Keks z rumowym akcentem

Keks to jedno z ciast, które kojarzy mi się ze świętami. Co roku piekę je na Boże Narodzenie. Plusem tego ciasta, jest to że nie wysycha i można go zjeść nawet kilka dni po świętach. Warto je przygotować, bo jest przepyszne i pięknie pachnie rumem.

SKŁADNIKI:

250g margaryny,

3/4 szklanki cukru,

5 jajek,

2 szklanki mąki + 1,5 łyżki

100 ml mleka

1 łyżeczka aromatu rumowego,

300g bakalii (skórki kandyzowanej pomarańczowej i cytrynowej, kandyzowanego ananasa, papai, rodzynek, orzechów),

1 tabliczka białej czekolady,

kolorowe perełki do dekoracji

PRZYGOTOWANIE:

1. Bakalie przekładam na sitko. Polewam wrzątkiem i obtaczam w 1,5 łyżki mąki.

2. Margarynę ucieram z cukrem. Nadal ucierając dodaję po jednym żółtku. Do masy stopniowo dodaję mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz mleko. Ucieram. Następnie dodaję aromat rumowy i bakalie. Mieszam. Białka ubijam na sztywną pianę. Ubitą pianę dodaję do ciasta i delikatnie mieszam.

3. Ciasto wykładam na foremkę o wymiarach 10 cm x 35 cm, wyłożoną papierem do pieczenia. Piekę około godziny w temperaturze 170 stopni (do suchego patyczka).

4. Przestudzone ciasto wyjmuję z formy. Czekoladę łamię na kostki i rozpuszczam nad kąpielą wodną. Czekoladą polewam ciasto. Wierzch posypuję kolorowymi perełkami.