Seler po wegańsku to jedna z najlepszych przekąsek, jaką jadłam w ostatnim czasie. Marynowany seler smakiem przypomina śledzie w zalewie. To idealna przekąska dla całej rodziny.
SKŁADNIKI:
2
średniej wielkości selery,
3
cebule,
150 ml
oleju,
2
łyżki musztardy,
125 ml
octu jabłkowego,
3
liście laurowe,
4
ziarna ziela angielskiego,
kilka
ziaren pieprzu czarnego,
olej
do smażenia,
majeranek,
sól,
pieprz.
PRZYGOTOWANIE:
1.
Selera obieram i kroję w półplasterki o grubości 0,5 cm. Warzywo gotuję na półtwardo w osolonej wodzie. Następnie selera układam na
patelni z odrobiną oleju, oprószam solą, pieprzem i majerankiem.
Smażę około 3 minuty z każdej strony.
2,
Cebulę obieram i kroję w półplasterki. Do cebuli dodaję musztardę,
olej, ocet jabłkowy oraz liście laurowe, ziele angielskie, sól i
pieprz do smaku. Wszystko razem mieszam. Dodaję selera. Całość mieszam.
3.
Selera z marynatą przekładam do dużego słoja, zakręcam i odstawiam na
24 godziny w chłodne miejsce, aby smaki się przegryzły. Podaję z
pieczywem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz